Jeśli ustawimy GPS'a na startowisko, to nawigacja prawdopodobnie będzie próbowała poprowadzić nas przez zamknięte osiedle. Auto najlpiej zostawić na parkingu znajdującym się przy drodze (pinezka). Trzy minuty spacerem wzdłuż muruów prywatnego osiedla i jesteśmy na startowisku - jest tam bardzo dużo miejsca na wyszpejenie się, jeśli pedantycznie dbamy o skrzydło to są także maty na których możemy je rozłożyć. Ukształtowanie terenu i wielkość lądowiska sprawia, że jest idealne do toplandingu. Jeśli warun osłabnie i stracimy wysokość to oficjalne lądowisko znajduje się pod startowiskiem zaraz przy zakręcie drodze -nawet jeśli nie uda się nam do niego dolecieć to bez problemu można wylądować na którymś z parkingów lub polankach między krzakami.